Minister Mariusz Błaszczak przychyla się do postulatów związkowców dotyczących zasad wynagradzania na zwolnieniu lekarskim. Związkowcy domagali się 90 dni pełnopłatnej absencji chorobowej rocznie. Dostaną 30.
– To kompromis do przyjęcia. Chcielibyśmy jednak zapoznać się z projektem, który jeszcze nie został przesłany do konsultacji – mówi Robert Osmycki, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ Solidarność.
MSWiA informuje, że przekazało projekt nowelizacji ustawy o Policji oraz niektórych innych ustaw, wprowadzających te zmiany, do Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Mniej zwolnień
Oznacza to cofnięcie reformy z 2014 r. Tak zwana ustawa L4 mundurowych zmniejszyła uposażenia za okres zwolnienia lekarskiego z powodu choroby, która nie ma związku ze służbą, ze 100 do 80 proc. I przyniosła wymierne rezultaty: w ciągu roku niemal o 30 proc. spadła liczba funkcjonariuszy przebywających na zwolnieniach. Rekordzistą było Biuro Ochrony Rządu – tam liczba osób na L4 spadła o 37 proc. W ten sposób zaoszczędzono 25 mln 668 tys. zł, które przeznaczono na nagrody dla funkcjonariuszy zastępujących koleżanki i kolegów na zwolnieniach.
– Dzięki zmniejszeniu absencji chorobowych codziennie na służbie jest o kilka tysięcy funkcjonariuszy więcej – mówi gen. Adam Rapacki, który negatywnie ocenia pomysł MSWiA. Dodaje, że charakter służby nie zawsze przyczynia się do zwiększonej zachorowalności. – Nie wszyscy mundurowi pracują w terenie. Co więcej, wiele grup zawodowych pracuje na zewnątrz i nie ma pełnopłatnego zwolnienia – mówi.
Po zmianach zaproponowanych przez ministra Błaszczaka funkcjonariusze służb podległych MSW nie odczują skutków finansowych nieobecności z powodu choroby, jeśli zwolnienie będzie trwało krócej niż 30 dni w roku.
Chorzy na służbie
Przedstawiciele ministerstwa argumentują, że w wyniku zmiany funkcjonariusze niejednokrotnie przychodzą do pracy chorzy albo wykorzystują urlopy wypoczynkowe (za które zachowują 100 proc. uposażenia) na potrzeby leczenia. W efekcie służbę pełnią zmęczeni i chorzy funkcjonariusze, którzy nie korzystają z pełnej rekonwalescencji i przysługującego im konstytucyjnego prawa do odpoczynku.
Ale zgodnie z informacjami podawanymi przez Kancelarię Premiera nowelizacja przewiduje pełnopłatne zwolnienie także w trakcie opieki nad chorym dzieckiem lub innym członkiem rodziny oraz gdy małżonek funkcjonariusza lub rodzic jego dziecka, który stale opiekuje się dzieckiem, się rozchoruje, a choroba uniemożliwia mu opiekę nad dzieckiem.
Chcielibyśmy przede wszystkim za choroby, które mają związek ze służbą, otrzymywać pełne uposażenie. Wiele schorzeń to też skutek zespołu stresu pourazowego. Polscy funkcjonariusze nie są objęci wystarczającą opieką, która by zniwelowała jego rezultaty – zauważa Robert Osmycki.
Niższa kara za opóźnienie
Projekt przewiduje też inne zmiany. Funkcjonariusz będzie miał obowiązek dostarczenia zwolnienia lekarskiego w ciągu siedmiu dni. Jeśli tego nie zrobi, jego uposażenie zostanie obniżone o 25 proc. Obecnie dostarczenie zaświadczenia lekarskiego po terminie pozbawia funkcjonariusza całego uposażenia za cały okres objęty tym zwolnieniem.źródło
Zgodnie z projektem przenoszeni policjanci otrzymają bezpłatne lokum bez ograniczeń czasowych. Obecnie koszty ich zakwaterowania pokrywane są ze środków policji, nie dłużej niż przez dwa lata od dnia przydzielenia tymczasowej kwatery.
Zgodnie z zapowiedziami projekt umożliwi też policjantom zrzeszanie się w większej liczbie związków zawodowych.
źródło: http://www.rp.pl